| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

PKO Ekstraklasa. Kapitan Zagłębia Lubin, Sasa Balić: nie chcę grać znowu o ósme albo dziesiąte miejsce

Sasa Balić, Zagłębie Lubin (fot. PAP)
Sasa Balić, Zagłębie Lubin (fot. PAP)

Gdy w okresie przygotowawczym dochodzi do zmiany trenera, nigdy nie jest łatwo. Przekonali się o tym ostatnio piłkarze Zagłębia Lubin po odejściu Martina Seveli, którego zastąpił Dariusz Żuraw. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że może nie być łatwo – stwierdził kapitan Sasa Balić w rozmowie z TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Zagłębie bardziej swojskie niż kiedykolwiek?

Czytaj też

PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków – Zagłębie Lubin. Żuraw i zmiana polityki Miedziowych

Zagłębie bardziej swojskie niż kiedykolwiek?

PRZEMYSŁAW CHLEBICKI, TVPSPORT.PL: – Masz za sobą pół roku w roli kapitana Zagłębia. Wiele razy musiałeś podnosić kolegów na duchu?
Sasa Balić, Zagłębie Lubin: – Powiem ci szczerze, że już na początku to było dla mnie duże wyzwanie, tym bardziej że nigdy wcześniej nie byłem kapitanem. Poza tym, nie wiedzieliśmy, że Guldan zakończy karierę i rola kapitana spadła na mnie. Myślę że w tamtym okresie moje zachowanie było bardzo istotne. Czasami musiałem mocno krzyknąć – gdy nie idzie, lider szatni powinien mówić wprost innym, jak jest. Kilka razy wyszło to na dobre, ale wszystkiego sam nie zrobisz. Do ostatniego meczu sezonu walczyliśmy o puchary, ale nie wyszło. Myślę, że i tak zrobiliśmy dużo. W każdym razie, nie był to dla nas łatwy czas.

– Powiedziałeś, że musiałeś czasem krzyknąć. Domyślam się, że szczególnie partnerzy z defensywy napsuli ci nerwów.
– Gdy przegrywasz mecz, zazwyczaj dziennikarze i kibice mają najwięcej zastrzeżeń do obrony. Ale nie zawsze była głównym problemem. Jeśli drużyna lepiej atakuje, defensywa ma mniej pracy. Zbyt wiele razy źle się ustawialiśmy, przez co straciliśmy za dużo bramek. Wynikało z tego też sporo błędów indywidualnych. Rzadko podnoszę głos, chociaż na takiego wyglądam. W zeszłym sezonie było to jednak potrzebne – w trakcie gry oraz w przerwie meczu. Czasem trzeba krzyknąć, by zmotywować innych. Ale także gdy koledzy z drużyny widzą, jak się angażuję, również bardziej się przykładają.

– Po zakończeniu sezonu trener Sevela powiedział, że brakowało wam mentalności. Zgadzasz się?
– Czytałem ten wywiad naszego byłego trenera i nie mogę się z nim zgodzić. Nie brakowało nam mentalności. Wręcz przeciwnie – to psychika była naszą główną siłą, dzięki której uratowaliśmy sezon. Tak przyszła seria sześciu meczów bez porażki i do końca walczyliśmy o puchary. Oczywiście, szkoda że ostatecznie nie awansowaliśmy. Ale z drugiej strony, nie zasłużyliśmy na czwarte miejsce.

– Dlaczego?
– W ciągu sezonu mieliśmy dużo turbulencji. Szkoda, bo mogliśmy grać w pucharach, ale musimy być szczerzy wobec siebie – nie zasłużyliśmy.

– Grasz w Zagłębiu już cztery lata i w tym czasie zespół cały czas znajduje się w środku tabeli. Nawet gdy możecie powalczyć o puchary, coś was blokuje. Niektórzy obserwatorzy z zewnątrz twierdzą, że od jakiegoś czasu nie macie żadnego sportowego celu. Czy faktycznie nie było planów, żeby bić się o coś więcej niż górną połowę tabeli?
– Dwa lata temu byliśmy blisko pucharów. Przegraliśmy jednak przedostatni mecz z Cracovią. Gdyby to spotkanie potoczyło się inaczej, przeciwko Legii zagralibyśmy o czwarte miejsce. Mieliśmy ambicje, ale się nie udało. W kolejnym sezonie myślałem, że jesteśmy zrobić lepszy wynik. Bohar i Zivec byli w formie, a Białek bardzo się rozwinął, byli Slisz, Kopacz, Alan Czerwiński. Skończyliśmy na jedenastym miejscu, a powinniśmy walczyć o piątkę. Strzelaliśmy więcej niż w tym sezonie, ale mieliśmy problemy z ustawieniem w obronie. Szkoda, bo powinniśmy taką ekipą grać w pucharach.

– Można więc powiedzieć, że wszystko koncentruje się na ustawieniu w obronie. Trener Sevela przekombinował?
– Po każdym meczu mieliśmy odprawy, trener ustalał zasady, jak mamy grać w kolejnych meczach. Czasami to dobrze wyglądało, czasami nie wychodziło. Co było przyczyną? Dziennikarze i kibice obwiniali zwykle czterech zawodników z defensywy. Gdy napastnik zmarnuje cztery sytuacje, a obrońca zawali bramkę, ludzie bardziej skupiają się na tym drugim.

– Czy problemy zespołu wynikały z faworyzowania niektórych piłkarzy przez trenera Sevelę – co zarzucali dziennikarze i kibice?
– Nie mogę się wypowiadać o decyzjach trenera. Każdy trener stawia na takich zawodników, w których najbardziej wierzy - nie wystawi słabszego zawodnika, żeby celowo przegrać mecz. W każdym razie, pracowaliśmy razem przez dwa lata i nie powiem o nim złego słowa.

– Kiedy dowiedzieliście się, że trener odejdzie?
– Przyznam szczerze, że wiedziałem wcześniej, ale kilka godzin przed oficjalnym komunikatem klubu. Trener przyszedł do nas do szatni i odbyliśmy szczerą rozmowę. Powiedział że z jednej strony trudno mu się z nami rozstawać, ale z drugiej przyznał, że taką propozycję dostaje się raz w życiu i trzeba z niej skorzystać. Podziękowaliśmy sobie wzajemnie i już więcej się nie widzieliśmy.

– Jak zareagowaliście na tę decyzję?
– Zrozumieliśmy, że trener chciałby pójść swoją drogą. Chyba każdy na jego miejscu przyjąłby taką propozycję, dlatego nie mamy mu niczego za złe. Teraz mamy nowego trenera i będziemy mieć nowe cele.

– Rozmawiałeś już z trenerem Żurawiem o założeniach na przyszły sezon?
– Poznaliśmy już wizję gry nowego trenera. Na razie nie mogę nic zdradzić, ale już wprowadził kilka nowych rzeczy i jest pełen optymizmu. Poza tym klub ma nową strategię i zobaczymy, jak nam pójdzie – mecze ligowe nas zweryfikują. Zdajemy sobie sprawę z tego, że może nie być łatwo. Stać nas na dużo, ale pod warunkiem, że dobrze zaczniemy sezon.

– Powiedziałeś, że stać was na dużo. Na ile dokładnie?
– Chciałbym powalczyć o puchary, a nie grać kolejny raz o ósme albo dziesiąte miejsce, które nikogo nie zadowala i nic nie daje. Jesteśmy ambitnymi ludźmi i liczymy na więcej. Na razie nie wiem, czy jesteśmy w stanie powalczyć o czołówkę – początek sezonu pokaże.

– Wasze sparingi nie wyglądały obiecująco - nie wygraliście ani razu.
– Muszę się z tobą zgodzić, ale przygotowania zawsze wyglądają inaczej. Grasz mecze na zmęczeniu, bo trenujesz na pełnych obrotach dwa razy dziennie. Inne zespoły były bardziej świeże, dlatego z nami wygrywały. Do tego doszła zmiana trenera. Wierzymy jednak w trenera Żurawia – pamiętamy, w jaki sposób grał Lech w najlepszym okresie.

– W przyszłym roku wygasa ci umowa. W jednym z wywiadów w ubiegłym roku powiedziałeś, że tęsknisz za rodziną. Nadchodzący sezon będzie twoim ostatnim w Zagłębiu?
– Trochę lat spędziłem poza domem. Myślę że jeszcze w kolejnym sezonie zagram w Zagłębiu albo innym zespole spoza Czarnogóry, a potem wrócę do siebie. Długo już jestem poza domem i czasami to wszystko mnie trochę męczy. Żona i dzieci na mnie czekają, poza tym mam tam interesy.

– Jak sobie radzisz w branży nieruchomości?
– Poprzedni rok był trudny ze względu na pandemię. Teraz jest już lepiej, ale to nie jest jeszcze taki stan jak przed dwoma laty. Ludzie wciąż się boją. Mam nadzieję, że już za rok wszystko wróci do normy.

Zagłębie bardziej swojskie niż kiedykolwiek?

Czytaj też

PKO Ekstraklasa. Wisła Kraków – Zagłębie Lubin. Żuraw i zmiana polityki Miedziowych

Zagłębie bardziej swojskie niż kiedykolwiek?

Nowy obrońca Legii: fani byli niesamowici, cieszyłem się każdą minutą
Maik Nawrocki o debiucie w Legii (fot. PAP)
Nowy obrońca Legii: fani byli niesamowici, cieszyłem się każdą minutą

Zobacz też
Ten mecz PKO BP Ekstraklasy pokażemy na inaugurację w TVP!
Terminarz 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty)

Ten mecz PKO BP Ekstraklasy pokażemy na inaugurację w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte
Edward Ioardanescu może zostać trenerem Legii Warszawa. To były selekcjoner reprezentacji Rumunii (fot: Getty)

Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia
Karol Fila i Mateusz Lis mogą wrócić do Ekstraklasy (Fot. Getty Images)

Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
Joao Moutinho może wzmocnić kadrę Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]
Marcin Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze
Michal Sacek to kolejny piłkarz, który zamienił Białystok na Zabrze (fot. Getty Images)

Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi
Maxi Oyedele i Ruben Vinagre (fot. Getty Images)

Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy
Aleksiej Szpilewski był faworytem do zastąpienia Goncalo Feio. Legia Warszawa wciąż nie ma trenera (fot: Getty)

Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień
Joni Montiel trafi do Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
wyniki
Wyniki
24 maja 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

Korona Kielce

Jagiellonia

Pogoń Szczecin

Lechia Gdańsk

GKS Katowice

Lech Poznań

Piast Gliwice

Legia Warszawa

PGE FKS Stal Mielec

Puszcza Niepołomice

Śląsk Wrocław

Radomiak Radom

Motor Lublin

Raków Częstochowa

Widzew Łódź

KGHM Zagłębie Lubin

Cracovia

19 maja 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

Puszcza Niepołomice

Najnowsze
Sensacja! W debiucie rozbili medalistów IO
nowe
Sensacja! W debiucie rozbili medalistów IO
| Siatkówka 
Jurij Semeniuk (fot. Getty Images)
Euro U21: Słowacja – Hiszpania [SKRÓT]
fot. Getty
Euro U21: Słowacja – Hiszpania [SKRÓT]
| Piłka nożna 
Euro U21: Słowacja – Hiszpania [MECZ]
Słowacja – Hiszpania. Mistrzostwa Europy mężczyzn U-21, Bratysława. Transmisja online na żywo w TVP Sport (11.06.2025)
Euro U21: Słowacja – Hiszpania [MECZ]
| Piłka nożna 
Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu
Paweł Wąsek triumfował w Memoriale Olimpijczyków (fot. PAP)
Szczyrk szczęśliwy dla Wąska. Zostawił resztę kadry w pokonanym polu
| Skoki 
Sto mil od poważnej piłki... Znany klub w 4. lidze
Piłkarze Stomilu Olsztyn w następnym sezonie będą grali w 4. lidze (fot. Maciej Gilewski/400mm.pl)
Sto mil od poważnej piłki... Znany klub w 4. lidze
Mateusz Fudala
Mateusz Fudala
Aż pięć goli na inaugurację mistrzostw Europy U21 [WIDEO]
Reprezentanci Słowacji ulegli Hiszpanom na inaugurację mistrzostw Europy U21 (fot. PAP/EPA)
Aż pięć goli na inaugurację mistrzostw Europy U21 [WIDEO]
| Piłka nożna 
Kadra to nie PZPN. Kibic oszukać się nie da [KOMENTARZ]
Michał Probierz i Cezary Kulesza jeszcze razem, ale już osobno? (fot. PAP)
polecamy
Kadra to nie PZPN. Kibic oszukać się nie da [KOMENTARZ]
Robert Błoński
Robert Błoński
Do góry